Sensacyjne zwycięstwo podopiecznych Zdzisława Wąsa

Wyrównany i zacięty. Taki był pojedynek jedenastej z ósmą drużyną ligi. Mało kto spodziewał się zwycięstwa jeleniogórzanek, ale te w końcu zagrały na miarę oczekiwań i pokazały kawałek dobrego szczypiorniaka. Co prawda do przerwy zawodniczki Startu prowadziły jedną bramką, ale nie potrafiły utrzymać przewagi do końca spotkania. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, jednak końcówka meczu należała do przyjezdnych. W 35 minucie Start prowadził 17:15. To tylko zmotywowało jeleniogórzanki do jeszcze ostrzejszej walki. Na cztery minut przed końcem podopieczne Zdzisława Wąsa prowadziły już 25:23, ale rywalki nie zamierzały opuścić i walczyły o remis w tym spotkaniu. Zawodniczki KPR-u odparły atak i zdobyły jeszcze trzy bramki, które ostatecznie przesądziły o upragnionym zwycięstwie.

Start Elbląg - KPR Jelenia Góra 27:28 (15:14)
KPR - Szalek - Kozłowska - Załoga 7, Dąbrowska 7, Buklarewicz 5, Odrowska 4, Kobzar 3, Kocela 2, Stanisławiszyn