Mężczyzna to mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego, wpadł w piątek w Jeleniej Górze. W jego land roverze było 6 kilogramów tytoniu.
– Dalsze czynności prowadzone wspólnie przez funkcjonariuszy straży granicznej i izby celnej doprowadziły do ujawnienia 58 kilogramów krajanki tytoniowej w mieszkaniu kierowcy – informuje porucznik Katarzyna Kotopka-Łanda z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Towar nie posiadał skarbowych znaków akcyzy. Jak szacuje straż graniczna, wartość zabezpieczonej krajanki to około 38 tysięcy złotych.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze Izby Celnej w Wałbrzychu.
Komentarze (4)
Nie rozumie ,wędzić nie wolno ,tytonzakazany "marycha " tysz,aborcja łojej,jeszcze krok i będziemy jak w Arabii Saudyjskiej.
najwyraźniej SG zamówiła sobie ten tytoń z ogłoszenia na jelonce :D więc namierzenie typa potrwało góra z 5 minut :P
I znowu konfidenci z JG dzialaja,a kto to mozna ich wymienic!!!
I tak oto społeczeństwo broni się przed złodziejskim Fiskusem,Pitem, Sritem, Citem i tak dalej. Należy się spodziewać, że Szarej Strefy tylko przybędzie. Szkoda tytoniu.