To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pomysł wysadzenia wiaduktu w Pilchowicach znowu rozgrzewa

Pomysł wysadzenia wiaduktu w Pilchowicach znowu rozgrzewa

O pomyśle wysadzenia dla potrzeb filmu  Mission Impossible 7 wiaduktu w Pilchowicach pisaliśmy  kilkakrotnie. Ponowne emocje rozgrzał wpis na facebooku Piotra Rachwalskiego, byłego prezesa Kolei Dolnośląskich. (..) Sprawy z wysadzeniem przyspieszyły po linii partyjnej - nie ma już oporu samorządów.... - napisał Rachwalski.

(..) Sprawy z wysadzeniem przyspieszyły po linii partyjnej - nie ma już oporu samorządów, przyszłym tygodniu ma być spotkanie dotyczące wysadzenia mostu w UMWD. W zasadzie na drodze stoi już tylko konserwator zabytków, ale i tu sprawa jest prosta - jedna decyzja ministra i nie ma konserwatora. Czy będzie zatem umierał za most? Hm... Protesty w trudnym terenie praktycznie nie do zrobienia, w warunkach Covid już wcale...Czekajcie jakie sensacje na temat rzekomego fatalnego stanu mostu wkrótce usłyszycie...” - napisał Piotr Rachwalski na swoim profilu facebookowym.

Zareagował od razu burmistrze Wlenia Artur Zych: „Trochę to nie tak. Cyt: nie ma oporów samorządów. O sprawie nic nie wiem. Nie byłem o niczym informowany, a sprawie będę się przyglądał”- zadeklarował w odpowiedzi na wpis Rachwalskiego. Burmistrz odnosi się sytuacji z marca, gdy po raz pierwszy głośno zrobiło się o pomyśle wysadzenia wiaduktu. „Tamta sytuacja była mi znana, jak widać nic się nie stało. O nowej nic nie wiem i nie zgadzam się z opinią, że jest przyzwolenie samorządów. Po drugie bazowanie na plotkach usłyszanych pod Dino, czy w innej sytuacji dla mnie jest nie do zaakceptowania. Ja muszę opierać się o fakty, co umożliwi stosowanie argumentów. Czy ktoś poważny chciałby ze mną rozmawiać w sytuacji powoływania się na plotki? O nowych planach realizacji tego pomysłu nic nie wiem, dlatego czekam na rozwój sytuacji” - pisze burmistrz na facebooku.

Marszałek województwa Cezary Przybylski przyznał, że słyszał o takich zamiarach, ale jest im przeciwny. Jak wyjaśnił, dowiedział się o tym niedawno i to nie ze źródeł urzędowych, lecz z plotek. Stwierdził, że nie wyobraża sobie, żeby na potrzeby filmu wiadukt został wysadzony. Jak podkreślił, został złożony wniosek o wpisanie go do rejestru zabytków i wydaje się, że nie ma zagrożenia dla tego mostu, tym bardziej, że powstaje szlak zabytków techniki na Dolnym Śląsku. Władze województwa zadeklarowały, że chcą przejąć i reaktywować linię 283 z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego, na której leży wiadukt w Pilchowicach.

Plotki jednak huczą. Mowa jest o zaangażowaniu instytucji na najwyższym szczeblu.

Wiadukt w Pilchowicach objęty jest ochroną konserwatorską, ponieważ trwa proces wpisania zabytku do rejestru zabytków.

Internauci są sceptyczni „ Jeśli zabytku nagle nie będzie, to próba wpisania czegokolwiek będzie bezzasadna. A co z budynkami poprzemysłowymi w Mysłakowicach? Kamień na kamieniu po nich nie pozostał. Co z samowolą budowlaną przy budowie gołębia? (chodzi o hotel Gołębiewski w Karpaczu) Co z rozbiórką rzeźni i Cukrowni Klecina We Wrocławiu? NIC! DUŻE NIC! „ - piszą zbulwersowani.

Barbara Obelinda, dolnośląski wojewódzki konserwator zabytków przypomina, że zniszczenie i uszkodzenie zabytku jest karalne. „W sytuacji zagrożenia dla zabytku potrafimy wzmocnić jego ochronę w bardzo krótkim czasie jak to wykazała sytuacja z pilchowickim mostem”- uspokaja.

Od marca trwała walka o wiadukt

Alarmującego posta o pomyśle wysadzenia mostu kolejowego nad Jeziorem Pilchowickim zamieścił w marcu na swoim profilu facebookowym Piotr Rachwalski, były prezes Kolei Dolnośląskich. „Trzeba ratować wiadukt, który może być wysadzony przez ekipę filmową pracującą nad Mission Impossible 7 z Tomem Cruise'm w roli głównej” – bił wówczas na trwogę Rachwalski.

Głos zabrał właściciel linii - PKP Polskie Linie Kolejowe. Jego rzecznik prasowy Mirosław Siemienic wyjaśniał, że „Nie było zamiarów likwidacji mostu kolejowego nad Jeziorem Pilchowickim na linii Jelenia Góra – Lwówek Śląski. Nie ma planów, by zmieniła się jego funkcja” - przekonywał Mirosław Siemieniec. Hałas wokół mostu kolejowego w Pilchowicach spowodował, że bardziej zainteresował się nim dolnośląski wojewódzki konserwator zabytków, który wszczął procedurę wpisania mostu kolejowego w Pilchowicach do rejestru zabytków.Wydawało się, że to kończy sprawę. Okazuje się, że nadal rozgrzewa emocje.

90793313_143924500443025_5455911803810742272_o.jpg
90836360_143924540443021_121224060360196096_o.jpg
91321045_143924607109681_884885618004328448_o.jpg

Komentarze (113)

I ciekawe dlaczego po wpisaniu w Google nicka "wasabiWKS" i dwóch pierwszych liczb z jego adresu IP (93.175.116.87) ujawnionego niedawno na jednym z portali wyświetlają się wyłącznie strony Polskiego Radia Wrocław na których ten wrocławski świr naparza wyzwiskami na Lwówek, Jelenią Górę, sołtysa Marczowa itd.? Policja i zniesławiane osoby - do roboty! Czy operator Aero2 wie do jakich celów ów osobnik wykorzystuje tę sieć, korzystając z możliwości łatwej zmiany numeru IP za pomocą sieci Aero2? Czy firma PSSK Sp. z o.o. - operator sieci kablowych i dostawca internetu z Wrocławia mający swoją siedzibę przy ul. Zdrowej 22/K2 (prezes zarządu: Michał Krzysztof Ickiewicz), dysponująca numerem IP 93.175.116.87 w domenie h11687.man.tk-internet.pl przydzielonym temu osobnikowi zdaje sobie sprawę, że za pomocą jej sieci od długiego czasu nagminnie łamane jest prawo w internecie?

A w Lwówku puciongów nie ma i jest świetnie. Na złom do Wlenia i do MOPSu do Jeleniej Góry ludziska jeżdżą komfortową dryndą sołtysa, powożoną przez wiecznie nietrzeźwego śwagra. Puciongów tu nie chcemy, bo to wynalazek szatana, a nieużywane tory stanowią źródło zarobkowania dla miejscowych meneli.

Wsiocław nie potrzebuje pociągów. Ludzie są tu zbyt biedni, a Dolny Śląsk nie będzie ciągle finansował im promocji do wszystkich okolicznych wioch. A tabor przerzucić na linie turystyczne do Lwówka, Karpacza, Kowar czy Świeradowa, gdzie jest mnóstwo bogatych turystów, zaś mieszkańcom też powodzi się dużo lepiej.

Wsioki z Wrocławia jak przyjeżdżają do Jeleniej Góry to wszędzie syf zostawiają.W restauracjach,w parkach i wszędzie gdzie się nie pojawią.Co to za bydło,kto je spłodził?

Dlatego wszystkie tory kolejowe we Wrocławiu powinny być zlikwidowane. Nie byłoby takich wypadków. Barachło zza Buga wciąż przyzwyczajone jest do furmanek i wozów konnych, a nie szybkich pociągów.

Dość już kolei dla much na Dolnym Śląsku (muchowozy do Pragi, teraz takie same muchowozy będą do Sobótki), czas na kolej dla mieszkańców, czyli np. reaktywację przepięknej linii kolejowej do Lwówka Śląskiego albo kolei do Karpacza o dużym znaczeniu dla turystów.

P*** te swoje kocopoły pod każdym z możliwych artykułów o kolei, ostatni przykład: http gdzie pod nickami ondraszek i pistolet prezesa starasz się kreować własną, wyimaginowaną rzeczywistość. Nie wiem na co jesteś chory, czy po prostu jesteś zwykłym internetowym frajerem, którego d... boli, bo u niego na wiosce pociągów nie ma i nie będzie ale to co odstawiasz na necie, to po prostu dno i metr mułu. Na co to twoje szczekanie jest obliczone, bo chyba nie na to, że zawrócisz kijem Wisłę, ergo pociągi przestaną jeździć do Bielawy, Trzebnicy czy Lubina - bo ewidentnie kłuje cię to w d... Nic to, pośmiałem się i pożartowałem. Do następnego pajacu! A teraz szoruj kunia, bo jutro zaś na złom do Wlenia czy do MOPSu do Jeleniej trzeba dryndą zaiwaniać. Bez pozdrowień - Wasabi WKS :)

Zdyсhaj wsiocławski parсhu. Koronawirus to kara za hejtowanie przepięknej linii Lwóweckiej. Ostrzegałem, ale nie słuchałeś. Teraz już za późno błagać o litość. Wybiję jak kaczki całe to przeklęte miasto. Najlepsze jeszcze was czeka. Gdybyście się przynajmniej myli zabużańskie smrody to może by się wam udało, ale wy nawet tego nie potraficie. Takie bakterie nie zasługują, żeby żyć.

[quote=do śmiecia z Wsiocławia]Zdyсhaj wsiocławski parсhu. Koronawirus to kara za hejtowanie przepięknej linii Lwóweckiej. Ostrzegałem, ale nie słuchałeś. Teraz już za późno błagać o litość. Wybiję jak kaczki całe to przeklęte miasto. Najlepsze jeszcze was czeka. Gdybyście się przynajmniej myli zabużańskie smrody to może by się wam udało, ale wy nawet tego nie potraficie. Takie bakterie nie zasługują, żeby żyć.[/quote]
Baju baju - będziesz w raju. A tymczasem żule dalej ci twoją "przepiękną" 282 rozbierają, haha.

Tylko nie uru****iajcie do Karpacza bezpośrednich pociągów z Wrocławia, bo przyjadą tamtejsze wsiury zza Buga i zasyfią i zasrаją całe góry. Właśnie mamy taki przykład na Dolnym Śląsku. Koleje Dolnośląskie uruchomiły ostatnio program "Lato z KD", w ramach którego można pojechać za darmo autobusem nad Stawy Milickie. Efekt? Wrocławska biedota (której jak wiadomo nie stać na normalne bilety) masowo ruszyła na wakacje i co mamy? Zatrutą rzekę Barycz i katastrofę ekologiczną w całej Dolinie Baryczy. Ostatnie doniesienia mówią, że przyczyną tej olbrzymiej katastrofy są bakterie kałowe.Jak widać, wsiury zza Buga do tej pory nie wiedzą, że istnieje coś takiego jak toaleta i srаją prosto do rzeki (albo myją w niej swoje brudne tyłki). Na efekty nie trzeba było długo czekać.

Nie jestem ani z Wrocławia ani ze Świdnicy. Ale na zmianę mieszkam w obu miastach. Krótka piłka; Wrocław to główny śmietnik dolnośląskiej ziemi. Brud, smród, prostactwo. Nie wielu zostało rodowitych wrocławiaków. Miłych, kulturalnych i przede wszystkim inteligentych. Większość to hołota z zabużańskich wsi. Pato-kołchoz. Wstyd mieć taką stolicę województwa.

Czy każda dyskusja o kolejach musi być gnojona przez tego wsiocławskiego niedorozwiniętego cwela? Czy portal nie może go zablokować tak jak blokuje przeciwników partii? Jakiś totalny zjeb co za każdym razem przekleja te same debilskie komentarze i zmienia co chwilę IP. Mamusia i tatuś na pewno są z niego dumni. Nikogo tutaj nie interesuje jakaś Sobótka, nie obrażając jej mieszkańców. Naprawdę niektórymi wpisami tego tumana powinna zająć się prokuratura.

Wsioki z Wrocławia jak przyjeżdżają do Jeleniej Góry to wszędzie syf zostawiają.W restauracjach,w parkach i wszędzie gdzie się nie pojawią.Co to za bydło,kto je spłodził?