W efekcie w dzień powszedni będzie mieli do Wrocławia 6 połączeń, licząc pociągi Intercity. Pociąg do Poznania przedłużył bieg i będzie można dojechać nim do Gniezna.
Jest sporo połączeń do Lwówka Śląskiego, Lubania i do Szklarskiej Poręby.
Pozytywem jest utrzymanie codziennych połączeń do Harrachova i Korenova. W rozkładzie znalazły się tez pociągi do Trutnova przez Kamienną Górę. Co prawda tylko weekendowe, ale dobre i to.
Minusem – wiele białych plam. Do Szklarskiej Poręby można dojechać pociągiem o 11.58, następny jest dopiero o godz. 17.58. W międzyczasie jest pociąg (13.28), ale kursuje w weekendy i w wybrane dni. Pomiędzy godz. 12 a 16 nie mamy co liczyć na pociąg do Wrocławia.
W rozkładzie jest też wiele kursów okresowych. Oznaczone są one literkami i dopiero po odczytaniu legendy możemy zorientować się, kiedy one jeżdżą. Przez to rozkład staje się coraz bardziej nieczytelny dla pasażerów. To już niestety tradycja na kolei.
Komentarze (1)
Fakt jest wicej połaczen z Jelenia! ale nam ciage blauje połaczena daleko-bieznego np. trasa Jelenia-Lwowek-Szecin.Prosimy o Rektywanie lini Przez dawne Plakowice do Wrocławia