Specjalnym gościem spotkania była utytułowana kolarka Majka Włoszczowska, która dostała od prezydenta kwiaty. Sama rozdała potem kilku osobom swoje kalendarze z autografem. Do hotelu Mercure zaproszenie dostał też Marcin Wyrostek, znany z programu „Mam talent” wirtuoz akordeonu, ale zaplanowana dużo wcześniej sesja nagraniowa dla telewizji w Warszawie uniemożliwiła mu przyjazd.
Przy okazji noworocznego spotkania podziękowanie dla sponsorów i darczyńców złożył proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego za pomoc przy organizacji ostatniego festiwalu organowego „Silesia Sonans”.
Marcin Zawiła mówił, że szczególną rolą każdego prezydenta miasta jest skupiać ludzi wokół idei i ciekawych pomysłów służących rozwojowi miasta. - Jeleniogórzanie kochają swoje miasto i powinniśmy się postarać tę miłość, zaangażowanie i ich pracę przekuć w rozwój i radość. Miejmy się z czego cieszyć – dodał.
Komentarze (8)
Ja się pytam gdzie rozmowy z zagranicznymi koncernami chcącymi inwestować w jeleniej Górze i dać prace tysiącom bezrobotnych? Gdzie prosektorium przedsiębiorczości nowych technologii? Najlepiej urządzać sobie bankiety za publiczne pieniądze na których można sobie życzyć by Jelenia Góra była lepsza, lecz za czynami nie stoją jedynie słowa i trzeba zabrać się do ciężkiej i mozolnej pracy by zlikwidować coraz bardziej wyraźny podział mieszkańców naszego miasta. Sam dzisiaj widziałem jak pan z wózkiem wypełnionym po brzegi złomem przechodził koło biznesmena rozmawiającego z telefonu wartego 2000zł.
Rozumiem raut za już dokonane osiągnięcie. Świętowanie wirtualnie światlanej przyszłości to w przypadku Jeleniej Góry szczególny nietakt. Wystarczy spojrzenie na sytuację w Urzędzie Pracy, wystarczy wyjechać w Polskę, do innych podobnych wielkością miast i porównać ich stan, chociażby wizualny aby zobaczyć różnicę na niekorzyść JG. Prada to, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia (i uposażenia). Z tej perspektywy na pewno pan prezydent może czuć się ustysfakcjonowany.
Światowa Maja Włoszczowska uświetniła swoją obecnością to spotkanie. Mam nadzieję, że zostanie "Człowiekiem Roku" "N.J". SMS 7255 o treści CR18, to głos na Maję przeciw tym, którzy z konkursu uczynili sobie wstęp do kampanii parlamentarnej.
Wstyd Panie Zawiła!!! Dlaczego Pan nie zaprosił Marka Obrębalskiego, byłego Prezydenta i obecnego radnego sejmiku wojewódzkiego!!! Wychodzi słoma z Pańskich butów!
Maja jest pełną entuzjazmu, odddaną swojej paasji i regionowi, oderwaną od politycznych układów młodą osobą. Nie uwierzę, że uświetniłaby swą obecnością ten "spektakl" gdyby koncentrowała się na tym w jaką grę jest wciągana.
Rauty, party, spotkania, jasełka, opłatki, uświetnienia, jubileusze, powitania itd.....,itp....., a rzeczywitość......, a rzeczywistość niech skrzeczy.
Wg mnie wizyta szczególnej Jeleniogórzanki na prezydenckim raucie to nic zdrożnego. Gorzej będzie jak politycy będą chcieli strzelić sobie z nią fotkę przed jakąś kampanią. W Kotlinie Jeleniogórskiej jest ugrupowanie bicyklowe, które nad Mają winno sprawować szczególną pieczę.
prosektorium przedsiebiorczosci... :) dobre, ale chyba niezamierzone