
Przed zimą firma gruntownie wyremontowała dwa pojazdy i trzy pługi. Kupiła też trzy rozrzutniki do ciągników, w tym jeden samozaładowczy. To nie koniec zakupów w tym sezonie, gdyż MPGK zamierza jeszcze nabyć duży, nowy ciągnik z zimowym osprzętem. Latem pojazd ten wykorzystywany będzie do koszenia poboczy. Ogółem firma może wykorzystywać w razie potrzeby 9 dużych ekosolarek, dwa unimogi i cztery ciągniki. W odśnieżaniu chodników (ale tylko tych, za które odpowiada MPGK) i przejść dla pieszych pracować będzie, w razie potrzeby, nawet 40 osób.
Już dziś część pracowników spółki dyżuruje nocami pod telefonami na wypadek opadów śniegu czy wystąpienia gołoledzi. W magazynie zgromadzono 3 tys. ton soli. Przy „normalnej” zimie wystarczy jej na około dwa miesiące. Oczywiście, gdy zajdzie taka potrzeba, sól zostanie dokupiona.
- W związku z licznymi kontrowersjami związanymi z sypaniem soli na oblodzone drogi, warto wiedzieć, że przed solą, w niskich temperaturach wzbogaconą o chlorek wapnia, praktycznie nie ma obecnie alternatywy – mówi Zbigniew Rzońca z MPGK. - Używają jej nie tylko samorządy wszystkich polskich miast, ale także władze Berlina, Londynu i Sztokholmu. Piasek czy żużel nie spełniają należycie swej funkcji, gdyż nie rozpuszczają lodu, a jedynie go uszorstniają, dodatkowo zapychając studzienki i brudząc ulice. Ich wiosenne sprzątanie podwyższa koszta całej akcji odśnieżania nawet o 70 proc. Piasek ześlizguje się ponadto z oblodzonych chodników, żużel natomiast mocno pyli i niszczy obuwie jeszcze bardziej niż sól.
Komentarze (4)
Hhehehe jak co roku
Kupi wieśniak auto a na opony zimowe go nie stać. 500 plus powinno starczyć.
Zdarta płyta sprzed lat, a pierwszy lepszy opad zweryfikuje te zapewnienia i okaże się, że przygotowani byliśmy, tylko wyszło jak zwykle ... Faktem jest, że w ostatnich latach klimat w naszej strefie geograficznej się nieco zmienił i fachowcy z MPGK nie mogli do końca się sprawdzić, lecz - jak powiedział klasyk - po owocach ich poznacie.
jankowski - nic dodać.