MP: Piłkarki Finepharmu wygrywają bez problemu

Żelazna defensywa, niezła skuteczność i większe doświadczenie - to wszystko przemówiło o bezdyskusyjnym zwycięstwie Finepharmu Jelenia Góra. W ciągu pierwszych 30. minut, dzięki dobrej grze w defensywie jeleniogórzanki straciły zaledwie pięć bramek, same aplikując rywalkom ich aż 16.

To był prawdziwy pogrom w tej części meczu. Przyjezdne popełniały mnóstwo błędów, a to z zimną krwią wykorzystywały m.in Oktawia Bielecka, Krystyna Konarzewska czy Agata Pawliszak. Ta ostatnia w całym meczu zdobyła aż 12 bramek i mogła ich zdobyć jeszcze więcej gdyby nie dobra postawa w bramce Zgody - Patrycji Wróbel, która kilka razy zatrzymała najlepszą zawodniczkę meczu. W drugiej części gry to Finepharm popełnił kilka prostych błędów oraz musiał grać w osłabieniu, ale nie zmieniło to losów pojedynku.

Piłka jak po sznurku wędrowała z rąk do rąk  jeleniogórzanek dezoorientując zupełnie defensywę zawodniczek z Rudy Śląskiej, a Zabójcze kontry rozpoczynające się od Sary Latuszek skutecznie kończyły jej wspomniane koleżanki. Szybkie tempo jakie narzuciły jeleniogórzanki dobiło rywalki, które nie były w stanie nic zrobić w tym meczu. Podopieczne Mirosława Urama dobrze spisały się podczas pierwszego meczu ćwierćfinałowego Młodzieżowych Mistrzostw Polski. Jutro zagrają z Zorzą Kowalów - Rzepin drużyną, która dzisiaj przegrała z Kusym Szczecin 21:29. Mecz o godz. 12:00 w hali przy ulicy Złotniczej.

Finepharm Jelenia Góra – Zgoda Ruda Śląska 31:20 (16:5)
Finepharm – Pałysa, Pawliszak 12, Bielecka 5, Murczak 4, Konarzewska 4, Demuth 2, Bieńko 2, Latuszek 1, Sawicka 1, Kosmala