Miasto czystsze dzięki uczniom „trójki”

W sprzątaniu wzięły udział wszystkie klasy, pierwsze ograniczyły się do uporządkowania swoich sal oraz korytarza, pozostałe natomiast wyruszyły w teren. Najwięcej roboty czekało klasę czwartą, która zajęła się porządkowaniem ulicy Hirszfelda, w pobliżu sklepu Biedronka.

Każdemu z uczniów udało się zebrać po dwa pełne worki śmieci, co razem dało dość pokaźną liczbę około sześćdziesięciu foliowych toreb. Sporo wysiłku kosztowało także porządkowanie całej ulicy PCK, którą zajęły się klasy piąte. W radosnej atmosferze pracowali szóstoklasiści. Wszystko z powodu dość regularnie sprzątanego parku przy szkole, który nie wymagał zbyt wielkiego zaangażowania. W związku z tym, że błyskawicznie uwinęli się z jego porządkowaniem, oprócz zbierania odpadów, postanowili natychmiast zająć się grabieniem liści i zamiataniem ścieżek.

- Najwięcej było szmat, puszek od piwa, kartonów, butelek, a także kabli – krzyczeli na przemian Kamil Krynicki, Daniel Herba, Patrycja Szwed, Kasia Patek oraz Monika Sobańska, z dumą mówiąc o napełnionych workach na śmieci.

- O ile pamięć mnie nie myli nasza szkoła już po raz szósty bierze w tej międzynarodowej akcji „Sprzątanie świata” - mówią zgodnie dyrektorka szkoły Dorota Binkowska i jej zastępczyni Krystyna Piątkowska, obserwujące prace swoich uczniów.

ZOBACZ ZDJĘCIA