Lider klasy B (gr 2) łatwo ograł Bobry

Mecz od początku ułożył się po myśli gospodarzy. Tak naprawdę Woskar II to gospodarz tylko na papierze, gdyż drużyna ta swoje mecze rozgrywa na boisku w Starej Kamienicy.

W 18. minucie w pole karne wpadł Marcin Maczek i został podcięty przez obrońcę Bobrów. Sędzia wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł Rafał Masłowski i umieścił ją w siatce. Dziesięć minut później było już 2:0. Znów w roli głównej wystąpił Maczek. Wpadł w pole karne, wymanewrował obrońców i pięknym strzałem podwyższył na 2:0. Później do głosu doszli goście. W zamieszaniu podbramkowym piłkę do własnej bramki wepchnął Mateusz Karmelita.

Bobry od początku drugiej połowy próbowały doprowadzić do remisu, ale bez skutku. Akcje zawodników gości albo były zbyt czytelne dla obrońców gospodarzy, albo też brakowało tzw. otwierającego podania.
Bardziej pomysłowi byli miejscowi i to oni zdobywali kolejne bramki. W 56. minucie prawą stroną pobiegł Przemysław Kamiński, podał na szesnasty metr do osamotnionego Daniela Woźniaka a ten pięknym strzałem pokonał Michała Hryszkiewicza. Mogło być wyżej za sprawą wprowadzonego po przerwie grającego trenera Marcina Ramskiego. Jego strzał z rzutu wolnego odbił Hryszkiewicz. Bramkarz Bobrów był też górą chwilę później, w pojedynku sam na sam z Ramskim.
Ale co się odwlecze.... W 75. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Hryszkiewicz wypuścił piłkę przed siebie, a głową do bramki skierował ją Woźniak.

I kiedy wydawało się, że nic ciekawego na boisku w Starej Kamienicy już się nie wydarzy, gola zdobyli goście. Nieporozumienie bramkarza Woskaru z obrońcami wykorzystał Seweryn Wójcik, który strzałem głową wykończył dośrodkowanie z rzutu wolnego. To nie popsuło nastrojów zawodnikom Woskaru II, którzy pewnie zmierzają po tytuł mistrza jesieni w grupie II klasy B.

Woskar II Wojcieszyce – Bobry Wojanów 4:2 (2:1)
Bramki: Masłowski, Maczek, Woźniak 2 oraz Karmelita - samobójcza i Wójcik

ZOBACZ FOTORELACJĘ Z TEGO SPOTKANIA