To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

KPR zwycięski w chorzowskim dreszczowcu

KPR zwycięski w chorzowskim dreszczowcu

Szczypiornistki z jeleniogórskiego klubu z tygodniowym opóźnieniem (wynajęcie hali na zawody kulturystyczne), rozegrały drugi, niezwykle ważny mecz fazy play out o utrzymanie w kobiecej Superlidze. Podopieczne trenera Mirosława Saneckiego zasłużenie pokonały w Chorzowie zespół Ruchu 32:29 (16:14).

 Na cztery kolejki przed końcem sezonu piłkarki KPR-u o dwa punkty wyprzedzają UKS PCM Kościerzyna i do czterech „oczek” zmniejszyły stratę do śląskiej drużyny (10. miejsce w tabeli 9-12). W najbliższą sobotę, 23 kwietnia, przed własną publicznością jeleniogórzanki powalczą z Olimpią-Beskidem Nowy Sącz. Góralki już praktycznie zapewniły sobie ligowy byt po kompletach punktów ze Ślązaczkami 30:23 i ekipą z Kaszub 26:23.

Początek meczu w Chorzowie nie układał się pomyślnie dla przyjezdnych. „Niebieskie” prowadziły 6:2, potem 10:9. Szybkie ataki kończyły bramkami Katarzyna Masłowska (razem 7) i Oktawia Płomińska (3). Im było bliżej przerwy, tym bardziej KPR śmiało sobie poczynał. W 25. minucie „żółto-niebieskie” wygrywały 13:10. Przez pierwszy kwadrans po zmianie stron zespół z Jeleniej Góry stale miał trzy gole przewagi. Ruch popełniał coraz więcej niewymuszonych błędów i raził nieskutecznością. Liderki KPR-u Joanna Załoga i Aleksandra Uzar „dziurawiły” bramkę Ślązaczek. Zdobyły najwięcej, po 9 goli. W całym bardzo zaciętym spotkaniu tyle samo, łącznie 9 trafień do siatki notowały siostry Anna i Małgorzata Mączka.

Prawdziwy sportowy dreszczowiec rozpoczął się od 50. minuty, gdy na świetlnej tablicy widniał wynik 25:25. Grając w podwójnej przewadze ekipa trenerki Krystyny Wasiuk trafiła na 26:27. Następne minuty to zryw zawodniczek KPR-u, cztery bramki pod rząd i wygrana 32:29. O meczowej zaciętości świadczą kary indywidualne, po 14 minut dla obu drużyn, w tym aż siedem kar w końcowym kwadransie gry. Konto bramkowe jeleniogórzanek wzbogaciły Tetiana Bilenia 2, Sabina Kobzar, Dominika Grobelska i Martyna Michalak.

Piłkarki KPR-u prezentują coraz lepszą i skuteczniejszą grę, czego efekty powinny być widoczne w kolejnych potyczkach o wszystko, czyli prawo gry w barażach z wicemistrzem I ligi kobiet.

DSC_2143.JPG
DSC_2191.JPG
DSC_2210.JPG
DSC_2213.JPG
DSC_2217.JPG