To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Grali na Orliku w budowie

Na początku grudnia w Rakowicach Wielkich odbył się międzynarodowy turniej piłkarski o puchar starosty. Turniej rozgrywany był na Orliku. Jak się okazuje boisko formalnie było jeszcze w budowie, a Inspektorat Nadzoru Budowlanego nie wydał pozwolenia na jego użytkowanie.

Nowy Orlik w Rakowicach Wielkich budowany jest przez lwóweckie starostwo. Na początku grudnia odbył się tam międzynarodowy turniej piłkarski z udziałem takich reprezentacji jak: Mlada Boleslaw – Czechy, Halicz – Ukraina, Zespół Szkół Ekonomiczno-Technicznych w Rakowicach Wielkich, Zespół Placówek Edukacyjno – Wychowawczych w Lwówku Śląskim, Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Lwówku Śląskim, Stryj Ukraina.

Wygrała reprezentacja młodzieży z Czech, która nie miała sobie równych. Na meczu było wielu urzędników, samorządowców, dyrektorów szkół i oczywiście młodzieży. Zaraz po turnieju otrzymaliśmy informację, że Orlik był w trakcie budowy, a rozgrywany na nim mecz mógł naruszyć... przepisy prawa budowlanego.

Próbowaliśmy pytać w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Lwówku Śląskim, ale tam zażądano pytań na piśmie. Po przekazaniu pytań otrzymaliśmy pismo z odpowiedzią - „Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Lwówku Śląskim informuje, że w rejestrach tutejszego Inspektoratu, do dnia sporządzenia niniejszego pisma (red. 13 grudnia 2011 r.), nie zarejestrowano wniosku inwestora o wydanie pozwolenia na użytkowanie cyt.:”(...) kompleksu boisk o nazwie Orlik w Rakowicach Wielkich koło Lwówka Śląskiego”.

Innego zdania jest lwówecki starosta. - Turniej był wpisany do książki budowy. Wychodzę z założenia, że wszystko co jest nowe i ma być oddane do użytku trzeba najpierw przetestować. Turniej był testem Orlika. Trzeba było sprawdzić czy nie należy czegoś poprawić, a najlepiej jest to sprawdzić rozgrywając mecz – wyjaśnił starosta lwówecki Józef Mrówka.

Więcej na ten temat wkrótce w „Nowinach Jeleniogórskich”.