Do parku narodowego bez opłat
Dyrektor parku Andrzej Raj zniósł opłaty za wstęp w tzw. martwym sezonie, czyli od 16 listopada do 15 grudnia. W okresie tym obowiązują jedynie opłaty za udostępnianie Wąwozu Kamieńczyka oraz, wliczona w cenę biletu na wyciąg krzesełkowy, opłata za udostępnianie Kopy i Złotówki.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (10)
Wielkie mi co, mieszkańcy okolicznych miejscowości i tak wstęp mają za darmo
Jeśli opłata wliczana jest do ceny biletu wyciągu na Kopę to i tak my miejscowi musimy ją uiścić, chyba że przysługuje nam bilet z bonifikatą(?).
Super, można się poczuć prawie jak w raju.
Który z was baranki samodzielnej działalności biznesowej, no który wywali kilkanaście melonów PLNów na ładne kolorowe kanapy z pomarańczową szybką, TYLKO po to aby ładnie wyglądały, gdyż możliwości przewozowe są ograniczone przez przepisy ukochanego KPN. No który lekką rączką wywali taką kupę kasy ? Przepisy parkowe ograniczają przewóz wyciągiem do chyba 500 osób na godzinę i nawet jeśli będzie to ośmiosobowa kanapa, to na godzinę może wwieźć osób 500 (chyba), bo tak ktoś uchwalił. Dalej uważacie że jest ekonomiczny sens wywalania takiej kasy? Umieta liczyć baranki biznesu ?
Ale jechać po właścicielu to umieta, ech wy .............................
Latem za korzystanie z nadbałtyckich plaż też pobierane są opłaty, ale za to w listopadzie i grudniu wstęp jest całkiem darmowy
Ograniczenia na krzesełka są, ale ograniczeń wycinania ZDROWYCH drzew z parku to już niema, ot taka to nasza ochrona Parku przez dyrektora.
Real , a nie wpadło ci do główki, że nie ma chętnego na wywalenie takiej kasy ot tak na zbocza Kopy ? I to bez nadziei, że zwróci się za pięć lat a nawet za dziesięć. Miasto też takiej kasy nie ma . Największy inwestor też nie sądzę aby się palił na wyrzucanie takiej kasy. To nie jest takie miodzio jak się niektórym wydaje. Dlaczego restauracja na Najwyższej Górze nie funkcjonuje ? Nie wiesz ? To się dowiedz, problem jest podobny.