Do dwóch lat za 2 promile

Mężczyzna jechał motorowerem marki Romet zygzakiem. Wiózł pasażerkę. Obrazek mógł się wydawać groteskowy, ale przede wszystkim nieumiejętnie prowadzony jednoślad stwarzał zagrożenie na drodze krajowej nr 30. Pochwalić trzeba więc odpowiedzialnego mieszkańca, który zadzwonił na policję z informacją o nietypowym użytkowniku ruchliwej drogi.. Tuż po zatrzymaniu
motorowerzysty funkcjonariusz wyczuł od niego alkohol, a badanie potwierdziło podejrzenie – 47-letni mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dalsza jazda była oczywiście niemożliwa. Nad przypadkiem nierozsądnego motorowerzysty pochyli się sąd – może go posłać za kratki nawet na 2 lata. Policja nie podaje, czy pasażerka też pozostawała pod wpływem alkoholu. Można tylko domniemywać, że pani na trzeźwo do podobnej sytuacji nie dopuściłaby.