Czwarty mecz i czwarte zwycięstwo Spartakusa. Podopieczni Joanny Kawalec ogrywają kolejnych rywali, tym razem ich ofiarą padł zespół z Siechnic. Jeleniogórzanie wygrali 70:52.
ZOBACZ ZDJĘCIA
- To nie jest tak, że te spotkania są dla nas łatwe. Rywale są naprawdę mocni, ale to my zachowujemy więcej zimnej krwi i koncentrujemy się w najważniejszych momentach meczu. Dzisiaj kluczem do sukcesu była druga polowa spotkania, zagraliśmy bardzo dobrze i byliśmy bardzo zmotywowani, aby wygrać – mówi o meczu trenerka zespołu.
Wydaje się, że przy takich zawodnikach jakimi dysponuje Joanna Kawalec trudno przegrać jakiekolwiek spotkanie w III lidze. Piotr Kozyra i Krzysztof Samiec to obecnie najlepsi zawodnicy jeleniogórskiego zespołu, jeśli chodzi o liczbę zdobytych punktów. Krzysztof Samiec po przejściu z Sudetów przeżywa swoją druga młodość rzucając od kilkunastu do kilkudziesięciu punktów w każdym meczu. Nie gorszy jest Kozyra, który cały czas utrzymuje wysoką, sportową formę. Nie należy zapominać o innych graczach, którzy doskonale zgrali się ze sobą. W dzisiejszym spotkaniu szwankowała jedynie skuteczność w drugiej kwarcie, jednak po zmianie stron jeleniogórzanie znów prezentowali wysoki poziom. W trzeciej zmiażdżyli rywala pozwalając rzucić zaledwie 9.punktów. Ostania odsłona była już tylko formalnością.
KSW Spartakus Jelenia Góra – KKS Siechnice 70:58 (22:13, 10:26, 21:9, 17:10) ZOBACZ ZDJĘCIA
Spartakus - Samiec 24, Kozyra 12, Nowicki 12, Adamczyk 8, Jaszczur 5, Milancej 3, Rachmiel 3, Tokarewicz 3,Gniadzik, Kiciński.
Komentarze (1)
Jak tak dalej pójdzie to Sudety i Spartakus spotkają się w 2giej lidze ;-)
Gratulacje Panowie