Cześć czarnej sztuce!

Wystawa dawnego sprzętu drukarskiego i wydawnictw, które wychodziły z jeleniogórskiej drukarni od 1945 roku (w tym gazetki „Celwizkosy” od 1953 do 1990 roku i „Nowin Jeleniogórskich” od 1958 roku), zgromadziła ludzi, którzy przez ostatnie dziesięciolecia tworzyli historię jeleniogórskiego drukarstwa i tych, którzy poligrafią zajmują się obecnie.

-Zecerem zostałam przez przypadek i zabrzmi to śmiesznie, ale naprawdę kochałam swój zawód – zdradziła Stanisława Demska, która ponad dzwadzieścia lat była zecerem (później introligatorem) w drukarni wojskowej „Pod Jeleniami” i jeleniogórskiej drukarni przy ulicy Konopnickiej – Dziś, jak patrzę na wydawnictwa, książki, łezka w oku się kręci... mnie uczono inaczej, zasady obowiązujące w druku były kiedyś bardziej rygorystyczne.

Stanisława Demska, Urszula Wyderkowska i Stanisław Wierdak, jeleniogórscy zecerzy, w Książnicy Karkonoskiej stanęli do konkursu, kto najszybciej starą techniką złoży trzy wersy wybrane z „Pana Tadeusza”. Pokaz zecerski był możliwy do przeprowadzenia dzieki Zbigniewowi Kułakowskiemu, który w Lubaniu zachował stary sprzęt drukarski. Takich drukarzy w Polsce jest zaledwie kilku.

-Jesteśmy świadkami ostatniego składu – mówił Romuald Witczak (były kierownik jeleniogórskiej drukarni) – Ale 300 lat to i tak długo...

Jubileusz stał się przyczynkiem do zorganizowania wystawy starodruków w Archiwum Państwowym, odsłonięcia tablicy pamiątkowej na budynku najstarszej jeleniogórskiej drukarni przy ul. Konopnickiej 1 oraz przygotowania pamiątkowej księgi o historii i współczesności jeleniogórskiego druku.