Czapki z głów przed piłkarkami KPR-u

To udany rewanż za porażkę w Jeleniej Górze 31:36. Tydzień wcześniej szczypiornistki KPR-u wygrały z chorzowskim Ruchem 32:29. Dwie najlepsze piłkarki tego meczu Monikę Odrowską i Sabinę Kobzar internauci Sportowych Faktów wybrali do siódemki gwiazd 20. kolejki kobiecej ekstraklasy. Dobrą formę zespół z Jeleniej Góry pokazał wcześniej w wyjazdowym sparingowym meczu z niemieckim HC Sachsen Neustadt-Sebnitz (I liga) 35:33 (22:12).

- Czapki z głów przed dziewczynami KPR-u, bo widać, że ten z zespół się rozwija – podsumował cenną wygraną w koszalińskiej hali trener Wąs.

Po kwadransie gry KPR prowadził 10:2 dominując na każdej pozycji boiskowej. W drugiej części meczu, gdy przyjezdne musiały radzić sobie w osłabieniu po dwuminutowych wykluczeniach, ich przewaga zmalała do pięciu goli. Koszalińskie podopieczne trenera Romana Jezierskiego zdołały odrobić jednak tylko część strat. Najwięcej, dziewięć bramek strzeliła Monika Odrowska. Sześć trafień do siatki AZS-u miała Sabina Kobzar, pięć Joanna Załoga. Po cztery gole zdobyły Marta Dąbrowska i Małgorzata Buklarewicz, dwa Agnieszka Kocela. Znów bardzo dobrze zaprezentowała się bramkarka Martyna Kozłowska.

Dzięki ostatnim zwycięstwom dziesiąte w tabeli jeleniogórzanki mają po tyle samo, dwanaście punktów co beniaminek AZS AWF Wrocław i cztery „oczka” przewagi nad KSS Kielce (stosunek bramek KPR-u 546:671). To ważny dorobek przed fazą play off drużyn z miejsc 9-12 w walce o utrzymanie w najwyższej lidze krajowej. W ostatniej serii spotkań sezonu zasadniczego ekstraklasy dziewczęta z KPR-u we własnej hali zagrają w sobotę, 6 bm. o godz. 18 z elbląskim Startem (7. pozycja w tabeli).